brunswick-bilard

Escalade tchnęło nowe życie w Brunswick Billiards

W Brunswick Billiards sytuacja znowu bardzo szybko się zmienia. Aż do połowy lat 90. Brunswick był niekwestionowanym królem stołów bilardowych. I był wszędzie, gdzie tylko nie spojrzeć. Stoły bilardowe tej firmy dominowały w licznych salach i na turniejach, intensywnie promując bilardowe potyczki.

Później firma po prostu zniknęła z mapy. A wszystko dzięki swojemu własnemu sukcesowi. Mówiąc w skrócie, Brunswick odniósł tak wielki sukces w ekspansji na inne obszary rekreacji, że ostatecznie biznes bilardowy zrzucono na drugi plan. Brunswick zaczął rozwijać się od bilarda i kręgli – w momencie, gdy kupił Mercury Marine pod koniec lat 50. Firma wymyśliła nawet rozrywki rekreacyjne. Przykładowo, w 1972 roku Brunswick wynalazł Air Hockey.

Bilard przegrywa z łodziami motorowymi

Z kolei na początku lat 90. firma rozwinęła swój biznes w dziedzinie łodzi rekreacyjnych, kupując Sea Ray i Bayliner. Z tymi dwoma perełkami w swoim portfolio Brunswick zdominował całą tę branżę. Wszystko to odbiło się na bilardzie. Dywizja morska stała się dla Brunswick tak ważna, że zepchnięto bilard w kąt, gdzie był ignorowany przez lata.

Nie było nowych środków na ekspansję, a siła marketingu zniknęła. Firma musiała wycofać sponsoring WPBA. A większość zysków z reklam trafiała tylko do lokalnych gazet i tylko na rynkach, gdzie firma miała dużych dealerów. W ostatnich latach zrezygnowała nawet z pojawiania się na targach, obierając miłośników bilarda z szansy zakupu wspaniałych stołów Brunswick.

Escalade na ratunek!

Jednakże w ostatnim czasie firma ukazała się w nowym świetle. Od momentu przejęcia przez Escalade pracownicy Brunswick widzą duże możliwości na przyszłość. Po raz kolejny mogą tworzyć nowe plany marketingowe i robić wszystkie te rzeczy, które zostały wstrzymane w przeszłości. Lista rzeczy do zrobienia skupia w sobie zadania, które gromadzą się na niej już od ponad piętnastu lat.

W zeszłym roku Roger Blank, długoletni menedżer sprzedaży w Brunswick, ogłosił, że ma zamiar przejść na emeryturę po długiej karierze w firmie. Jednak, kiedy usłyszał plany od Escalade, postanowił zostać na dłużej i nadzorować sprzedaż bezpośrednią.

Nowe projekty ponownie zaczęły rozwijać firmę w kierunku bilarda, planując ekscytujące zmiany na przyszłość. A z racji tego, że koszty produkcji za granicą wciąż rosną, Brunswick zastanawia się teraz, ile czasu może upłynąć, zanim będzie mógł ekonomicznie uzasadnić powrót niektórych linii stołów bilardowych.

Brunswick to nie pierwsza firma bilardowa pod skrzydłami Escalade

Escalade dostrzegła potencjał bilarda i spodobał jej się ten widok. W związku z tym w 2014 roku firma zakupiła Cue and Case (Lucasi), a w 2020 r. stoły American Heritage. Jak można zauważyć, Brunswick nie jest ich pierwszym wyborem z tej kategorii. Aczkolwiek wieloletnie doświadczenie Brunswick w bilardzie oznacza znaczący rozwój dla Escalade.

Escalade jest podekscytowana projektem nowej linii. Ich Bar-Box ma teraz ten sam wzór co Gold Crown, z racji czego nazywany jest Gold Crown Coin albo w skrócie – GCC. Fani Brunswick mogą teraz oczekiwać nowych projektów i produktów. I być może minie kilka miesięcy, zanim wszystko wróci do starej normy. Jednakże cały personel jest w pełni gotowy na kolejne pasmo sukcesów.

A może interesują Cię informacje o mistrzostwach świata z innych dziedzin sportowych? Jeżeli tak, to koniecznie zajrzyj na https://www.czerwonakartka.pl.